Jest rzecz po której można zwymiotować – wzajemna adoracja.
większość for ma grupy użytkowników, którzy wzajemnie się wspierają, słodzą sobie i się bronią. Jednak największą ich przypadłością jest bronienie tematu forum za wszelką cenę. Forowicze są skłonni poćwiartować za każde negatywne czy odmienne zdanie od ichniego. Nie ważne czy to MyApple, dobreprogramy czy koszerna (wyborcza). Broń idei jak matka gąska dzieci, jak Tusk posady. A najlepsze jest zachwalanie jakie to administracja strony ma wyśmienite pomysły i innowacyjne: MyApple – premium aplikacje za pozytywną opinię o tejże, dobreprogramy – wypożyczanie sprzętu za darmowe recenzje.Normalnie wow.
Czy ludziom zabrakło już tolerancji dla czyichś poglądów czy też tego, że ktoś chce być głupi?
Aż nasuwa się tekst Carlina:
– Do you believe in God?
– Yes.
– Do you believe in MY god?
– No
– ◀dead▶