Przyzwyczaiłem się do przedsprzedaży i głupkowatych DLC, ale najnowsza ARMA bije wszystko na głowę.Za 25€ można nabyć na stimie grę „Arma 3 Alpha”.
Jep, wysysanie kasy, poziom miszczoski: płacisz za testowanie nieukończonej gry.
To już nawet nie jest tytuł wydany z błędami. Zamiast zatrudnić testerów, „pozwalają” graczom wykonać ich robotę i jeszcze, debile, z chęcią za to zabulą.
Seriously?!